Za nami 22 kolejka II ligi piłki ręcznej. Tym razem do Obornik zawitał drugi zespół Zagłębia Lubin.
Od początku było widać, że będzie to wyrównany pojedynek. Przypomnijmy tylko, że w pierwszej rundzie, w Lubinie padł remis. Scenariusz gry to wymiana bramki za bramkę. Żadna z drużyn nie była wstanie narzucić swojego stylu gry. Dopiero 3 minuty przed końcem pierwszej połowy Sparta zdołała wyjść na 4 bramkowe prowadzenie. Po zmianie stron Zagłębie rzuciło się do odrabiania strat. W kilka minut niwelują straty i jest po 16. Trenerzy Sparty biorą czas by zmienić obraz gry. To się po części udaje i znów gramy równo. W 45 minucie gospodarze znów są na fali wznoszącej. Wtedy niepotrzebnie Łukasz Cieśla fauluje otrzymując czerwoną kartkę. Nerwowa końcówka należała jednak do Sparty, która nie pozwoliła wywieźć z Obornik punktów. SKF Sparta Oborniki – Zagłębie II Lubin 30 : 28.
Komentarz trenera Marka Arciszewskiego: ,, Graliśmy dziś falami, były momenty dobrej gry, gdzie widać było naszą przewagę. Niestety był też okres gdzie popełniliśmy sporo błędów własnych, dlatego grało się tak nerwowo. Cieszy skuteczność Błażeja Kwiatkowskiego z rzutów karnych bo ten element wychodził nam najsłabiej.’’
Sparta: Rybarczyk, Kustoń, Narożny 4, Pachulicz 4, Włudarczak Michał, Kwiatkowski 9, Myszkowski 3, Ratajczak J. 4, Włudarczak Maciej 3, Kołodziej, Cieśla 3, Tepper, Haraj, Sztuba.